Blog poświęcony zagadnieniom związanym z kształceniem zawodowym, głównie zawodem technik mechatronik, a także sprawom związanym z realizacją projektów na zajęciach laboratoryjnych w pracowni automatyzacji systemów mechatronicznych.

poniedziałek, 8 lutego 2010

Egzamin zawodowy-uwagi ogólne i wykaz działań.

Egzamin zawodowy w technikum składa się z dwóch etapów. Pierwszy etap jest pisemny i polega na rozwiązaniu testu. Test składa się z dwóch części, pierwsza część zawiera pytania związane z zawodem, a druga z podstawami przedsiębiorczości. Drugi etap egzaminu jest praktyczny, przynajmniej z nazwy, bo jak do dnia dzisiejszego z praktyką ma on tyle tylko wspólnego, że absolwenci technikum muszą przyjść na egzamin, wziąć do ręki długopis i napisać co by zrobili (jakie czynności by wykonywali - wykaz działań) gdyby "to robili" (zadanie zawarte w pracy egzaminacyjnej) ale tego nie robiąc. Takie masło maślane. Ten egzamin to taki polski patent, masz egzamin praktyczny ale go nie masz. 
W tym roku w czerwcu absolwenci technikum mechatronicznego są jednymi z niewielu "szczęśliwców", którzy mają już mieć etap praktyczny jako praktyczny. Tyle tylko, że nie wiadomo do dzisiaj tj. 08.02.2010 jak ten etap praktyczny ma wyglądać. Około 3 lata temu usłyszałem na jednym ze spotkań - konferencji - że przynajmniej rok przed egzaminem ma być określone jak ma wyglądać stanowisko egzaminacyjne po to aby uczeń mógł się z nim zapoznać i dowiedzieć się "co go czeka". Na minionych wakacjach usłyszałem, że pół roku przed egzaminem ma być "wszystko wiadome". W grudniu wyczytałem, że w kwietniu będzie wiadome gdzie i jak odbędą się egzaminy. Ot następny polski patent na traktowanie uczniów i nauczycieli jak ... istoty z innej planety. Tylko co z tego, że etap praktyczny ma być praktyczny, jak tak naprawdę absolwent technikum i tak będzie oceniany, jak do tej pory, za to co i jak napisał, a nie co i jak wykonał praktycznie. Jedyne co przewodniczący komisji nadzorującej etap praktyczny ma zrobić to zaznaczyć na karcie egzaminacyjnej znakiem X odpowiednią rubrykę Tak lub Nie, np. Czy uczeń zbudował układ? Czy uczeń zaprogramował układ? Czy uczeń uruchomił układ? Czy przestrzegał przepisy bhp? I na tym koniec. Do koperty zostanie zapakowane, jak do tej pory, to co napisał. Czyli, tak naprawdę, i tak bardziej będzie się liczyło to co uczeń napisze niż wykona praktycznie. Można założyć, że uczniowie mający problem z "ładnym" pisaniem o tym co robią, za to mający odpowiednie umiejętności praktyczne są skazani na porażkę. Byłoby to jednak zbyt dużym uproszczeniem, ponieważ w tym egzaminie, który jest punktowany według wcześniej opracowanego klucza, występuje element przypadkowości, dający możliwość trafienia w klucz odpowiedzi (co potwierdza praktyka zeszłych lat). W dalszej części przedstawię opracowany klucz odpowiedzi do zadania zawartego w informatorze. 
Ponad to uczeń musi uzyskać minimum 75% punktów z części praktycznej żeby ją zaliczyć. Dość wysoki próg zważywszy na fakt że do zdania matury, uważanej przez MEN, CKE, OKE i wszelkie media za najważniejszy egzamin w życiu, wystarczy uzyskać "tylko" 30% pkt. oraz jak to się ma do faktu, że praktycznie przez cały okres nauki uczeń jest "przyzwyczajany", że wystarczy uzyskać 40% lub 50% pkt. (zależy jak kto założył w PSO) by zaliczyć zadanie (sprawdzian, test itd). Można znowu założyć, że uczniowie którzy uzyskiwali oceny poniżej dobrej nie powinni zdać egzaminu, ale byłoby to zbyt proste.
Do tej pory zdawalność egzaminu w technikach była słaba, a jak będzie tym razem, kiedy w tym samym czasie uczeń (absolwent) technikum musi oprócz pisania wykonać układ rzeczywisty? Jeżeli część etapu praktycznego związana z opracowaniem teoretycznym dokumentacji nie zostanie zmieniona (może  np. odchudzona) to zdawalność może być jeszcze gorsza (nawet tragiczna), a dla kraju, w którym w edukacji największe znaczenie mają procenty zdawalności, statystyki czy rankingi niż realne osiągnięcia (umiejętności powiązane z wiadomościami, radzenia sobie po ukończeniu szkoły itp.) to będzie tragedia. Po za tym ten egzamin nijak się ma do wymagań pracodawców, a uczę w szkole, w której uczniowie "mechatronika" mają praktyki w najnowocześniejszych firmach w tym kraju. Przez pracodawców chwaleni, niektórzy pracują jako automatycy czy programiści, a egzaminu nie zdali. Na szczęście w większości firm nie patrzą na papierek tylko przeprowadzają rozmowy kwalifikacyjne lub zatrudniają wg zasady "pokaż co potrafisz, dopiero wtedy porozmawiamy". Czyli jest normalnie, ale to nie polski patent.
I jeszcze jedno co dotyczy tego egzaminu, a mianowicie to że chociaż od dłuższego czasu wiedziano, że w technikum mechatronicznym etap praktyczny będzie praktyczny to teraz na "grandę" próbuje się coś z tym problemem zrobić, na siłę szukając która szkoła może taki egzamin przeprowadzić, a wiadomo że szkoły są różnie wyposażone (sprzęt różnych firm) w mniejszą lub większą ilość stanowisk, o których teraz trochą napiszę. 
Opracowano standard wyposażenia stanowiska egzaminacyjnego: 
Jedno pytanie: Co uczniowie będą łączyć? Nie wiadomo jakie siłowniki i elektrozawory są potrzebne (zadanie z elektropneumatyki) lub silniki elektryczne. W tym wykazie nie ma o tym mowy. Polski patent, brak konkretnych informacji.
Na tym zakończę wstęp związany z egzaminem zawodowym w "mechatroniku".
Pomimo takiego stanu rzeczy spróbujemy sobie jakoś poradzić.
Po analizie wykonanych prac mogę stwierdzić, że największy problem występuje z opracowaniem wykazu działań. I nie ma w tym nic dziwnego bo logika nakazuje, że w etapie praktycznym powinny mieć największe znaczenie umiejętności praktyczne, a nie w pisaniu. Uwagi nie dotyczą opublikowanych przez CKE prac egzaminacyjnych tylko pisanych przez uczniów klas IV technikum mechatronicznego na zajęciach.
1. Brakuje wykazu wszystkich czynności związanych z doborem elementów układu sterowania, montażu, programowania i uruchomienia.
2. Brak pełnej nazwy elementów wykorzystanych do budowy układu sterowania i wykonawczego.
3. Nie logiczna kolejność wykonywanych czynności zwłaszcza związanych z programowaniem i montażem.
Spróbujmy to jakoś uporządkować, biorąc pod uwagę fakt, że w tym roku absolwenci "mechatronika" będą musieli poradzić sobie z pisaniem i wykonaniem pracy praktycznej.
1. Po napisaniu tytułu, który dla własnego bezpieczeństwa, powinien zaczynać się od słów: "Projekt realizacji prac..." i założeń przechodzimy do wykazu działań.
2. Odradzam najpierw napisanie wykazu działań, a dopiero potem przystąpienie do wykonania czynności praktycznych, ponieważ możecie pominąć niektóre czynności lub/i mogą być wypisane w nielogicznej kolejności. Lepiej będzie tak zorganizować sobie stanowisko i czynności aby zaraz po wykonaniu danej czynności od razu ją zapisać, np. dobrałeś siłownik dwustronnego działania od razu tę czynność zapisz, np. Dobrałem/dobrano siłownik dwustronnego działania o średnicy 20 mm; wgrałeś program do sterownika PLC S7 200 za pomocą interfejsu PPI od razu zapisz tę czynność, np. Wgranie programu sterującego do sterownika PLC (S7 200, LOGO! itd.) za pomocą/poprzez interfejs PPI. W ten sposób jest tak jakbyś w tym samym czasie wykonywał czynność praktyczną i teoretyczną związaną z opracowaniem dokumentacji. Występuje mniejsze prawdopodobieństwo pominięcia którejś z czynności, a to wykaz tych czynności będzie punktowany.
3. Lepiej napisać ich więcej niż za mało.
4. Grupuj wykaz czynności (wyodrębnij elementy wykazu działań):
pkt.3.w pracy egzaminacyjnej brzmi: "Wykaz działań związanych z doborem, programowaniem, montażem i podłączeniem sterownika oraz uruchomieniem układu".
Proponuję rozbić ten punkt na podpunkty:
3.1. Wykaz działań związanych z doborem elementów (i w podpunktach wymienić czynności), np.:
a) dobór sterownika PLC - dobrano sterownik LOGO 24RC,
b) ...................................
3.2. Wykaz działań związanych programowaniem sterownika PLC, np.:
a) opracowanie listy przyporządkowania,
b) napisanie programu sterującego za pomocą oprogramowania LOGO Soft,
c) ........
3.3. Wykaz działań związanych z montażem i podłączeniem sterownika PLC, np.:
a) montaż sterownika PLC na szynie TH 35,
b) podłączenie do wejścia I1 sterownika czujnika krańcowego otwarcia drzwi S1 (styki NZ),
c).................
3.4. Wykaz działań związanych z uruchomieniem układu, np.:
a) sprawdzenie poprawności montażu poszczególnych elementów układu zwłaszcza zasilania (ze względu bezpieczeństwa czynności wykonać przy wyłączonym zasilaniu). Wykonanie ewentualnych poprawek.
b) załączenie zasilania,
c) .......................
Sadzę, że postępując w ten sposób będziecie mieli większą kontrolę nad tym co piszecie i robicie praktycznie. Nie powinniście się "pogubić" w realizacji zadania (projektu).
Z praktycznego punktu widzenia wykaz związany z programowaniem sterownika PLC powinien być po wykazie związanym z montażem i podłączeniem. Nie da się zaprogramować sterownika niepodłączonego do zasilania i komputera/programatora.
Dla tzw. własnego bezpieczeństwa stosujcie pełne nazewnictwo elementów jakie występuje w pracy egzaminacyjnej (nie tak jak w niektórych pokazanych przykładach rozwiązanych zadań, zwłaszcza w przykładzie 2 wykazu działań), np.: czujnik optyczny S5 (styki NZ pnp).
Jak wcześniej napisałem podaję link do klucza oceniania opracowanego na podstawie zadania zawartego w informatorze.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że obecnie trwają jakieś konsultacje nad reformą szkolnictwa zawodowego, dotyczące również egzaminowania, która to reforma ma wejść w życie za 3 lata. Fajnie jednej nie dopracowali, a już będzie następna. Można zadać pytanie, czy będzie to przysłowiowy gwóźdź do trumny szkolnictwa zawodowego, czy następny pobożny koncert życzeń (czytałem założenia) jak "wspaniałych" fachowców będziemy kształcić. 
Po co w tym roku na siłę będzie w "mechatroniku" etap praktyczny jako praktyczny, gdy nie jest on właściwie przygotowany? Pytanie, które pozostawiam bez odpowiedzi.
W tym poście zająłem się uwagami ogólnymi o egzaminie oraz związanymi z napisaniem wykazu działań. Jeżeli "pojawi" się coś nowego związanego z egzaminem w technikum mechatronicznym to napiszę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz